FIS Grand Prix 2018: Nokaut Polaków w Wiśle! | 2018.07.23 |
| FIS Grand Prix 2018: Nokaut Polaków w Wiśle! |
|
W sobotę na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince rozegrany został jedyny tego lata konkurs drużynowy FIS Grand Prix w skokach narciarskich. Tego dnia na wiślańskim obiekcie królowali podopieczni Stefana Horngachera, którzy nie mieli sobie równych i odnieśli pewny triumf w zawodach. Polacy skakali daleko i w składzie: Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła o ponad 70 punktów zwyciężyli w konkursie drużynowym. Na drugim stopniu podium stanęła reprezentacja Niemiec, natomiast trzecie miejsce zajęli Norwegowie.
Nokaut. Tak w skrócie można określić to, co w sobotę wydarzyło się na skoczni im. Adama Małysza. Polacy nie dali rywalom żadnych szans i w pięknym stylu, ku uciesze licznie zgromadzonych kibiców, zwyciężyli w sobotniej "drużynówce". O tym, że był to fenomenalny konkurs w wykonaniu biało-czerwonych świadczą dalekie skoki reprezentantów Polski oraz liczba z jaką Polacy wygrali sobotnie zawody. Dokładnie o 71,3 punktu zespół Stefana Horngachera pokonał reprezentację Niemiec.
Walkę w polskiej drużynie rozpoczął Maciej Kot, który lądował odpowiednio na 125 oraz 127 metrze. - Czułem się tutaj dobrze. Myślę, że ten dzisiejszy poziom skoków odzwierciedla moją dyspozycję z treningów, a to zawsze pozytywna rzecz. Wiadomo, że ta forma jest jeszcze daleka od tej optymalnej - ocenia Kot. - W ostatnim czasie nie pracowałem zbyt dużo nad fazą lotu tylko nad tym, co dzieje się wcześniej. Jak widać, jeżeli te elementy podstawowe, czyli dojazd i odbicie będą na wysokim poziomie, wtedy ten lot nie jest aż taki zły i myślę, że to jest kierunek, który teraz obierzemy - dodaje zakopiańczyk.
|
FIS Grand Prix 2018: Nokaut Polaków w Wiśle! |
|
W drugiej grupie zawodników skakał Dawid Kubacki, który w pierwszej serii uzyskał 128 metrów, natomiast w finale wylądował trzy metry dalej. - Jestem zadowolony z tego dnia. Pogoda była fajna, kibice dopisali, a koledzy z drużyny spisali się bardzo dobrze. Moje skoki też były na całkiem dobrym poziomie - opowiada Kubacki. - Myślę, że jest to pozytywny akcent na początek letniej rywalizacji, jednak przed nami jeszcze wiele pracy do sezonu zimowego - podkreśla członek zwycięskiej drużyny.
Znakomitą passę Polaków podtrzymał Kamil Stoch, który w pierwszym skoku w pięknym stylu uzyskał 135 metrów, a rundzie finałowej skoczył 126,5 metra. - Jestem pozytywnie zaskoczony moją dyspozycją i tymi pojedynczymi dobrymi skokami, które się u mnie pojawiają. Czuję się lepiej niż w zeszłym roku o tej porze - wyjaśnia trzykrotny mistrz olimpijski. - Czuję, że jestem lepszym zawodnikiem pod różnymi względami. Zdaję sobie jednak sprawę, że czeka mnie jeszcze wiele pracy podczas całego lata, bo cały czas są elementy, które w dalszym ciągu nie funkcjonują tak jakbym chciał - podkreśla Stoch.
Kropkę nad i postawił Piotr Żyła, który wyśmienicie podczas tego weekendu prezentuje się na wiślańskim obiekcie. Podopieczny trenera Horngachera oddał najdłuższy skok w konkursie, skacząc w pierwszej rundzie 136 metrów. Natomiast zwycięstwo biało-czerwonych przypieczętował skokiem na odległość 130,5 metra. - Na pewno fajnie mi się dzisiaj skakało. W zasadzie od początku przygotowań dobrze się czuję. Natomiast tutaj w Wiśle po prostu skakałem to, co potrafię - podsumowuje popularny "Wewiór". - Na pewno była to dla mnie nowa sytuacja, ponieważ skakałem jako ostatni. W pierwszej serii poradziłem sobie fajnie, a w drugiej była taka przewaga, że tak naprawdę nie było co zepsuć - dodaje Żyła.
|
FIS Grand Prix 2018: Nokaut Polaków w Wiśle! |
|
Drugie miejsce w konkursie drużynowym wywalczyła reprezentacja Niemiec, która walkę o drugi stopień podium wygrała z zespołem norweskim. Dla Niemiec skakali: Karl Geiger (128,5 i 131 m), Stephan Leyhe (124 i 125 m), Andreas Wellinger (120 i 123 m) oraz Richard Freitag (126,5 i 125 m). - Jestem bardzo zadowolony z mojego dzisiejszego występu, tak samo jak z wyniku naszej drużyny. Wszyscy oddaliśmy bardzo dobre skoki, dzięki którym staliśmy na drugim stopniu podium. Wykonaliśmy bardzo dobrą robotę - ocenia "drużynówkę" Karl Geiger. - Jak co roku atmosfera na skoczni im. Adama Małysza jest niesamowita. Skakanie w Wiśle zawsze jest świetną zabawą - dodaje.
Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie, którzy startowali w składzie: Halvor Egner Granerud (124,5 i 127,5 m), Marius Lindvik (120 i 126 m), Johann Andre Forfang (126 i 123,5 m) oraz Robert Johansson (126,5 i 125,5 m). - Myślę, że wszyscy mogliśmy lepiej wystąpić w konkursie, ale generalnie to był dobry dzień dla naszej drużyny. Stanęliśmy na podium, więc cieszymy się z wyniku - opowiada Johann Andre Forfang. - Jesteśmy w Wiśle od poniedziałku i od tego czasu bardzo dużo padało, więc mieliśmy problem z trenowanie, ale teraz pogoda jest cudowna. Zawsze lepiej się skacze, gdy jest słonecznie - podsumowuje Norweg.
W niedzielę na wiślańskim obiekcie najlepsi skoczkowie narciarscy na świecie zakończą rywalizację na skoczni im. Adama Małysza. Trzeciego dnia zmagań rozegrany zostanie konkurs indywidualny, który rozpocznie się o godzinie 17:30.
Źródło: PZN
Wyniki |
Poz. | Zawodnik | Kraj |
Wynik |
1. |
Kamil Stoch | Polska | 280.6 |
2. |
Piotr Żyła | Polska | 272.3 |
3. |
Halvor Egner Granerud | Norwegia | 267.0 |
4. |
Dawid Kubacki | Polska | 266.8 |
5. |
Killian Peier | Szwajcaria | 264.7 |
6. |
Junshiro Kobayashi | Japonia | 263.8 |
11. |
Maciej Kot | Polska | 255.3 |
12. |
Jakub Wolny | Polska | 253.3 |
17. |
Tomasz Pilch | Polska | 247.7 |
19. |
Stefan Hula | Polska | 242.2 |
21. |
Przemyslaw Kantyka | Polska | 239.6 |
25. |
Aleksander Zniszczoł | Polska | 232.4 |
39. |
Pawel Wasek | Polska | 107.2 |
50. |
Andrzej Stekala | Polska | 88.2 |
|
Zobacz pełne wyniki |
Wyniki |
Poz. | Kraj |
Wynik |
1. |
Polska | 1073.3 |
2. |
Niemcy | 1002.0 |
3. |
Norwegia | 998.1 |
4. |
Słowenia | 945.4 |
5. |
Japonia | 924.9 |
6. |
Austria | 923.4 |
|
Zobacz pełne wyniki |
Wyniki |
Poz. | Kraj |
Wynik |
1. |
Kamil Stoch | 138.9 |
2. |
Piotr Żyła | 130.0 |
3. |
Karl Geiger | 123.3 |
4. |
Yukiya Sato | 121.8 |
5. |
Timi Zajc | 121.7 |
6. |
Aleksander Zniszczoł | 121.2 |
10. |
Maciej Kot | 118.5 |
11. |
Tomasz Pilch | 118.0 |
12. |
Pawel Wasek | 117.7 |
13. |
Jakub Wolny | 117.6 |
16. |
Dawid Kubacki | 116.1 |
17. |
Stefan Hula | 116.0 |
22. |
Przemyslaw Kantyka | 112.9 |
42. |
Andrzej Stekala | 100.0 |
|
Zobacz pełne wyniki |
|
Tagi: #sprzęt narciarski #wisła #fischer #kamil stoch #skoki narciarskie #fis grand prix
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|